Pat nareszcie wychodzi ze "złego miejsca" - szpitala dla osób psychicznie chorych i nie do końca zrównoważonych emocjonalnie. Jego życiowym celem staje się odzyskanie byłej żony, Nikki, z którą od wielu miesięcy nie miał kontaktu. To dla niej czyta więcej książek i ćwiczy kilka godzin dziennie, by ulepszyć zarówno swoje ciało, jak i ducha.
W życiu Pata poza odzyskaniem Nikki liczy się także football amerykański. Zagorzałymi kibicami są zarówno jego ojciec, brat, a nawet terapeuta! Kolejnym ważnym wątkiem w powieści jest również pojawienie się Tiffany - lekko stukniętej kobiety, która uparła się, że zaprzyjaźni się z Patem. Ma w tym jednak swój ukryty cel...
Książka ogólnie pozytywna, czyta się szybko i przyjemnie. Jak dla mnie jednak jest strasznie chaotyczna i tak naprawdę - o niczym. Więcej spodziewałam się zarówno po powieści, jak i po filmie, który obejrzałam zaraz po lekturze. Obsada niby świetna, a film strasznie drętwy i słabo zagrany. Szkoda.
6,5/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz