Czy brzmi to jak przestroga z dzieciństwa? Jednak nie wszyscy ją chyba znają.
Gemma przed odlotem zamawia kawę. Pech chciał, że nie ma pieniędzy w walucie, której potrzebuje. Na szczęście, lub wręcz odwrotnie, pojawia się nieznajomy, który oferuje, że zapłaci za jej kawę. Tak na prawdę nie ma czasu na zastanowienie się czy przyjąć od niego ofertę czy nie, gdyż już trzymał jej kawę. Jak się pewnie domyślacie ucinają sobie pogawędkę, nie do końca jak wszyscy, którzy widzą się pierwszy raz. Kto normalny (to tylko moja opinia) na pierwszym spotkaniu wypytuje was o rodziców, co robią, gdzie pracują? Wracając do kawy to warto dodać, że nie należy ufać ludziom, kiedy pytają się was o cukier, gdyż nie wiadomo co zamiast cukru mogą wam dosypać.
Właściwie, to nie wiem czego się spodziewałam wypożyczając tę książkę. Jest ona w wielu momentach bardzo zabawna. Jednym z plusów tej powieści jest to, że czyta się ją bardzo szybko. Nudzi się wam i nie macie pomysłu, co by przeczytać? Myślę, że "Uprowadzona" Lucy Christopher jest taką lekturą, przy której na pewno nie będziecie się nudzić.
8/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz