17 maja 2015

Oni we śnie

Ona razem z Nim idzie przez ich sen,
Piękny, romantyczny, wzruszający.
On kochający, Ten
Przy Niej zawsze trwający.

Miłość na swej drodze spotykają
Cisza, spokój. Tylko bicie ich serc.
Za ręce się trzymają,
Teatr razem odwiedzają.

Tam anioły sztukę odgrywają.
Rodzą się, kochają i umierają.
Człowiek żyje by kochać.
Każdego miłość może opanować.
Nikt nie może uciec przed nią.

Każdego miłość może opanować.
W najmniej spodziewanym momencie.
Oni też mogą się zakochać,
Co brną dalej w tym śnie.

Sami już wiedzą,
Czy to tylko przyjaźń czy też miłość.
O nic się nie boją.
Widzą siebie w dali,
Szczęśliwi, w sobie zakochani.

Myślą „kocham”.
Nagle On chwyta Ją za dłoń.
Kruszyna zimna cała,
Wtulić się w Niego chciała.
Sprawdzić czy Jego serce dla Niej może bić.

Już wiedzą co się z nimi dzieje.
Cały czas posiadają nadzieję.
Jak te anioły w teatrze.
Będą kochać wiecznie?
To wiedzą tylko Oni.

Na każdego przyjdzie pora,
Miłość może nas opanować.
Możemy się zakochać.
Mieć tę jedyną, swoją połowę.
A Oni nadal trwać będą.

Obudzą się razem przy sobie.
Mając swoje połówki obie.
Będą sobą we dwoje.
Na zawsze razem.
Zakochani w sobie.

                                                                  ~ Kornelia L.

1 komentarz:

  1. Bardzo piękny wiersz. Cieszę się, że chcesz dzielić się z nami swoimi wierszami.

    OdpowiedzUsuń