"Dziewczyna, która pływała z delfinami" Sabiny Berman to książka, w której "dzikuska" Karen opowiada w zachwycający sposób historię swojego życia, zaczynając od Ja i Ty, a kończąc na... a to zobaczcie sami ;)
Bardzo podobał mi się sposób, w jaki pani Berman przedstawiła historię Karen, a właściwie ten, w jaki Karen opowiadała. Jest to jedna z niewielu, według mnie, książek, które mówią same. Ciężko mi uwierzyć, że nie ma Karen Nieto i na pewno nie jest nią Sabina Berman. Świadczy to o książce oczywiście bardzo dobrze :)
Jeśli zaś chodzi o zastrzeżenia, to polski tytuł nie ma zbyt wiele wspólnego z treścią, a przez początek książki ciężko jest przebrnąć.
Jeśli zaś chodzi o zastrzeżenia, to polski tytuł nie ma zbyt wiele wspólnego z treścią, a przez początek książki ciężko jest przebrnąć.
9/10
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz